piątek, 29 października 2010



rysunek pochodzący z sieci


4 komentarze:

  1. Piękne. Malowane tuszem?

    Pozdrawiam. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj,

    Jak tylko przeczytałem, jęknąłem "oj". Rysunek nie jest mój, znalazłem kiedyś w sieci, gdy założyłem bloga załączyłem go nie nie zaznaczając ani tego, ani nie podając autora, którego nie pamiętam. Nie znam się dobrze na prawach autorskich, na pewno nie było to polskie miejsce ani prywatna strona, nie wiem więc czy naruszam tym samym czyjeś prawa do zdjęcia, tym bardziej, że nawet przez myśl mi nie przeszło, by sugerować, że jest to mój rysunek. Wypadało jednak chyba, bym to zaznaczył.

    Pozdrawiam,
    marcel

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, tak:) Zaczynając pisać na FH i na blogu szybciutko poduczyłam się podstaw prawa autorskiego, pojęcia kryptomnezji i konieczności zamieszczania źródła. Przydaje się:)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdy cytuję wiersz lub haiku to odruchowo odsyłam do źródła, ale przy zdjęciach, ściągniętych dawno z jakichś publicznych stron nie mam takiego samego odruchu, popracuję nad tym:).

    marcel

    OdpowiedzUsuń